nie wiem czy to wiek, czy napiete terminy, czy negatywne otoczenie w pewnym stopniu, ale w jakiejs czesci gdzies tam sie wypalilam, chyba musze wstawic nowy element.. tylko czasu nie ma.. zeby to ociosac zdefiniowac..
hmm.. moze brak szybkiej elastycznosci w dopasowaniu sie w samej sobie do samej siebie gdzies tam..
kiedyś mi polecono teraz akurat powraca :
People Press Play - These days.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz